Przyznaje się, że połączenie szpinaku, wędzonego łososia, delikatnego beszamelu i pysznego zapiekanego sera jest dobre, a nawet pyszne :)
Przepis jest podpatrzony z bloga Kuchenne Czary Mary (który jest często inspiracją w mojej kuchni :) ) jednak tym razem jest on troszeczkę zmieniony:)
Oprócz wyjątkowego smaku, lubię to danie dlatego, że w zasadzie "robi się samo" :)
Jako jeden z doskonałych patentów na uproszczenie sobie kucharzenia mogę polecić kupienie gotowego arkusza ciasta, które powinno być spodem do pizzy. Po lekkim podpieczeniu ciasta, po prostu wykładamy na nie składniki.
1 arkusz ciasta "spód do pizzy" np. firmy Henglein
150 gram wędzonego łososia
2 opakowania mrożonego szpinaku bądź około 400 gram świeżego szpinaku
2 ząbki czosnku
1 łyżka śmietany 18 %
100 gram żółtego sera
beszamel:
50 gram masła
50 gram mąki
3/4 szklanki mleka
gałka muszkatołowa
pieprz i sól do smaku
Na formę od tarty lub do naczynia żaroodpornego wykładamy gotowy arkusz spodu do pizzy, nakłuwamy w kilku miejscach widelcem, kropimy oliwą czosnkową i wkładamy do uprzednie nagrzanego piekarnika (180 stopni) na około 15 minut.
Do mojej tarty użyłam mrożonego szpinaku, dlatego przed wyłożeniem go na patelnie musiałam go bardzo dobrze odsączyć z nadmiaru wody.
Odsączony szpinak wykładam na patelnię z odrobiną oliwy czosnkowej, przyprawiam pieprzem, solą, dodaje przeciśnięty czosnek, delikatnie podsmażam a na koniec smażenia dodaje łyżkę śmietanki, która nada mojemu szpinakowi delikatności
Wędzony filet z łososia "rwiemy" na małe kawałki.
Kolejny krok to beszamel. Roztapiamy masło, energicznie mieszamy je z mąką, dodajemy mleko, ścieramy pół gałki muszkatołowej, pieprz i sól do smaku. Wszystko dodajemy z ogromną precyzją i maleńkimi porcjami, aby nie powstały grudki.
Ser ścieramy na tarce o grubych oczkach.
Po wyjęciu ciasta z piekarnika po kolej wykładamy na nim
- szpinak
- beszamel
- łosoś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz